Zdjęcia zamieszczone na moim blogu są mojego autorstwa. Proszę o nie kopiowanie ich bez mojej zgody.

środa, 19 września 2012

Światełko:)

Witajcie moi drodzy podczytywacze:)
Wczoraj z braku innych zajęć ( no dobra zajęć to ja mam tyle, że czasu brakuje ale akurat nie miałam na nie ochoty) pogrzebałam sobie troszkę w ustawieniach bloga i znalazłam info skąd do mnie ludziska drogie zaglądają:) i tak jak się domyślałam Polska górą- ale całkiem mnie zszokowała informacja, że jest na tej liście i Malezja i Indonezja. Są jeszcze Stany Zjednoczone, Francja, Niemcy, Holandia, Rosja i wiele innych. Uff światowo się zrobiło i zdałam sobie sprawę., że skoro tak światowo to czy poziom trzymam na światowym poziomie. Nie wiem:(

Ostatnimi czasy jak tylko znajdę się koło jakiejś graciarni koniecznie muszę do niej zajrzeć. Zauważyłam też ostatnio, że się zmieniam- to chyba już chyba na starość. Bo albo mi się gust wyrobił i potrafię wyjść bez zakupu choćby jednej pierdoły albo ślepnę i nic fajnego nie widzę juz wokół. O ile wiem lekarzy od gustu nie ma, ale dla pewności się do okulisty przebiegnę:)

Tak więc z ostatniej wizyty już już miałam wyjść bez niczego ale w ostatniej chwili wzrok mój padł na szklaną rurę. Wymyśliłam sobie, że byłaby fajnym kloszem na świece na mój budujący się taras. Wiatr nic by nie zrobił migoczącemu światełku. Ok, pomyślałam, klosz jest- ale co z podstawą? Przecież, nie postawię od razu na stole? Więc cofnęłam się w głąb i odnalazłam piękny talerzyk metalowy- i tak gotowy mam świecznik. Najfajniejsze, że może przechodzić metamorfozy a to lubię najbardziej.




Jak pewnie zauważyliście na stole stoi też mój nowy nabytek- serwetnik IKEA wraz z serwetkami. zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia i po prostu musiałam go mieć.

pozdrawiam zaglądających i proszę uniżenie o zostawienie komentarza bo dzięki nim już odkryłam fajne blogi o których istnieniu nie miałam pojęcia.

Martusik

2 komentarze:

  1. martus ja do Ciebie zagladam, a namiar na moj blog znasz ;) Tyle, ze ja sie dopiero powoli reaktywuje po małej przerwie.

    OdpowiedzUsuń