Zdjęcia zamieszczone na moim blogu są mojego autorstwa. Proszę o nie kopiowanie ich bez mojej zgody.

piątek, 24 maja 2013

.............

Witajcie, zostałam unieruchomiona z chorą nogą w domu. Wcześniej miałam kłopoty z autem. To wszystko sprawiło, że od ponad miesiąca nie wiem co się dzieje ani co mam robić. Latam po lekarzach, mechanikach.

Nic nie robiłam aż do momentu siedzenia na tyłku z nogą w powietrzu.
Oto efekty:)






z wcześniejszych prac mam tylko to:)
 stary świecznik z graciarni doczekał się po dwóch latach leżenia na farbę- oczywiście białą:)
 skrzynka praktycznie ze śmieci. była w tak opłakanym stanie, że nawet jej zdjęcia nie robiłam:(
 pierwsza kosmetyczka, skromna dla mojej mamusi:)
 kolejna torebka:)
i jeszcze jedna:)


i tyle....idę siedzieć dalej bo noga boli jak nie wiem co:(

Martusik

8 komentarzy:

  1. Może nogę masz chorą, ale rączki na pewno zdrowe :) Widać to po pięknych pracach, które stworzyłaś :))
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo mi miło:) noga już dochodzi do siebie:)

      Usuń
  2. Tyle pięknych rzeczy zrobiłaś! Bardzo Ci współczuję kłopotów z nogą i autem, ale jak zawsze okazuje się, że każdy medal ma dwie strony:) Jedną gorszą, drugą lepszą:) Wracaj do zdrowia i działaj dalej. Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Masz rację, że medal ma dwie strony. Gdyby nie to, że zostałam uziemiona w domu nigdy bym tyle nie zdziałała:(

      Usuń
  3. Zapraszam po wyróżnienie :)) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za odwiedziny na moim blogu. Ja też postanowiłam Cię odwiedzić i bardzo spodobała mi się skrzyneczka na kwiaty. U mnie ostatnio powstała podobna, ale nie malowana na biało. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Martuś, śliczne bransoletki, jak małe landrynki w świetle letniego słoneczka:) Bardzo ładne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reszta oczywiście tez ładna....jestem ślepa czy co? :)))

      Usuń