Zdjęcia zamieszczone na moim blogu są mojego autorstwa. Proszę o nie kopiowanie ich bez mojej zgody.

sobota, 22 września 2012

Shamballa

W końcu się zmobilizowałam, żeby coś zrobić. Od dawna chodziły za mną bransoletki Shamballa. Nie miałam materiałów ani czasu.
I w końcu udało się i zamówić materiały i znaleźć czas.
Zdjęcia nie są wspaniałe bo robione o północy przed pójściem spać.
Na żywo prezentują się dużo  fajniej :)








pozdrawiam zaglądających:)

3 komentarze:

  1. Całkiem fajnie Ci one wyszły,bardzo mi się podobają zwłaszcza ta biała. Pozdrawiam

    molucha

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne. Podoba mi się ta biała. Brzuch jaśka uratowany:)). Uściski.

    OdpowiedzUsuń