Prace co prawda w żółwim tempie ale posuwają się do przodu. Właściwie mamy wyburzone wszystkie ściany te które chcieliśmy, wykonany jest również otwór pod nowe okno ( będę miała swój taras)
To co się dzieje w domu to jakaś masakra- nie wiem kiedy jak się z tego wszystkiego odsprzątam:( ale nieważne- ma być pięknie:)
Zresztą pooglądajcie:)
Moje nowe okno już wkrótce prowadzące na mój wymarzony balkon:)
Tutaj jeszcze jest ściana do kuchni ale już niedługo...
Było okno, nie ma okna, będzie nowe okno:)
Ściany do kuchni już nie ma- przeszła do historii
Słupek na środku musi zostać coby mi się teściowa na głowę nie zwaliła. Niby nie ma takiego ryzyka, ale ja wolę nie ryzykować:D Poza tym mam już według niego małe plany
Jeszcze pyły nie opadły ale panowie już podziwiają swe dzieło- młody tylko w roli obserwatora
Młody ma taką minę jakby sam te ścianę wywalił- może i tak ale chyba w Simsach:)
Panowie spoglądają na mój zaplanowany balkon i już pewnie sobie marzą jak to będzie tam siedzieć:)
Pozdrawiam zaglądających i takiego bałaganu nie życzę nawet wrogom, których chyba nie mam;)
martusik
Niezły kosmos z tym remontem!
OdpowiedzUsuńWiem, że teraz nie masz czasu, bo i remont i obrona, ale... trafiłąm na darmowy sklep internetowy i o Tobie pomyślałam :) http://www.otwarte24.pl/ Bardzo prosty, żadne mecyje, ale zajrzyj, może akurat Ci podpasuje?
O rety ale to wyglada! Jeszcze kilka dni pokazywałaś wyburzanie jednej ściany, a teraz to macie widze istna przestrzeń w domku :)
OdpowiedzUsuńOby remont szybko Wam zleciał. Jak na razie idziecie widzę jak burza:)
Pozdrawiam
Bogna
Co tam się dzieje:)) Serdecznie pozdrawiam i życzę żeby wszystko poszło dobrze:)
OdpowiedzUsuń